Takiej metamorfozy tu jeszcze nie było! To nie jest tylko kosmetyka, ale „wybuch wulkanu” niczym z serialu „Dom nie do poznania”.

Zmienione zostało wszystko: elewacja budynku, układ bruków, tarasy, ogrodzenie, no i oczywiście przestrzeń ogrodu, gdzie działki na skarpie powstał prosty trawnik z nowoczesnymi rabatami.

Przed budynkiem zostało zaprojektowane miejsce na wygodne parkowanie na płaskiej przestrzeni pod zadaszoną wiatą. Dla równowagi z dużą powierzchnią brukowaną, w wąskiej przestrzeni, znalazły miejsce kolumnowe odmiany buków o złocistych liściach.

Długa przestrzeń wzdłuż muru została zazieleniona donicami z opadającymi roślinami wieloletnimi. Dzięki temu, zieleń przełamuje monotonię ścianę i dodaje miękkości przestrzeni.

Tył ogrodu, to nowoczesna, otwarta przestrzeń z piękną powierzchnią trawnika, który będzie wykorzystywany przez dzieci do przeróżnych gier, ale również jako miejsce do dowolnego ustawienia leżaka, stolików czy „co dusza zapragnie”. Przewidziane zostało również wybrukowane miejsce pod basen i „małpi gaj”.

Najatrakcyjniejszą przestrzenią jest okolica dużego tarasu, na którym wygodnie zmieści się duży stół jadalniany. W zasięgu ręki rosną pachnące lawendy w połączeniu z trawami oraz niezmiennie modne bambusy. Dalej, dla podkreślenia nowoczesnego charakteru, zostały posadzone cisy, które maja stworzyć geometryczne, niskie żywopłoty. Będą one idealnym tłem dla roślin kwitnących – hortensji, zawilców, werbeny patagońskiej.